Słońce wstaje i zachodzi
i nikt nie myśli o tym ile
istnień ludzkich przez
ten czas odchodzi.
Choć jest wiele statystyk,
liczb, które to w tabelki ujmują,
to nikt naprawdę nie wie,
co ci ludzie w tym
momencie czują.
W jaki sposób z tym światem się żegnają,
czy w bólu i cierpieniu zawsze umierają?
Każdy z nas ma świadomość tego,
jak życie kruche jest jednak nikt
pewności nie ma, którego świtu
już nie doczeka i co po drugiej
stronie tam na niego czeka.
Wszyscy się o tym przekonamy,
gdy tu zgaśniemy na wieki,
kto wówczas w innym świecie
otworzy nam powieki…
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* for you(!)