Mieszasz strasznie.
Życie i ludzie do okoła kreca mna na karuzeli i nie chca mnie wypuscic. Nie moge zawiesic wzroku nawet na chwile.
Chce mi sie wymiotowac, mam mdlosci. Mam dosc problemow i zmartwien. Nie mam sił by przezywac kazdego dnia na nowo wszytsko.
Prosze daj mi spokoj.
Zbuduj dom nad rozlewiskiem i zabierz mnie ze soba, tam gdzie bede mogla w spokoju usiasc i poczytac ksiazke przy swietle swiec.
Nie chce niczego wiecej tylko niesmiertelnych wakacji.
Tylko obserwowani przez użytkownika karrinka
mogą komentować na tym fotoblogu.