stare ,stare jak cholera.
ona umarła,przegrała w walce ze śmiercią i nie chce tu wracać
tam się jej bardziej podoba, tam chce zostać
wyrwała sobie serce gołymi rękoma ,nie chciała czuć
chciała być zimną bezduszną suką, chciała być silna
ale on wszystko psuł pobudzał w niej wszystkie uczucia
szczęście,ból,miłość i rozpacz a ona umierała powoli z każdą wylaną łzą,
ona nie chciała być,tylko cierpiała i usychała aż zniknęła po cichu bez hałasu,
sama i uleczyła się.