Tytuuu brak ;)

366 oraz 365 dni temu było miło ;) Chciałem wrzucić nieco inne zdjęcie (m.in. ze mną w roli głównej), ale musiałem zrezygnować ze względów estetycznych.

Tymczasem taki mały worek pieniędzy nieco potrzebny, a no i trochę czasu więcej, jakby ktoś miał na zbyciu to poproszę, chyba ten woreczek bardziej potrzebny, bo czasu chyba i tak mi nikt nie podaruje. ;)

Nowa pieśń Editorsów, na której zamierzam przeznaczyć część pieniędzy z małego woreczka, który ktoś mi sprezentuje w najbliższym czasie ;) Editors - Papillon  Zapowiada się całkiem, całkiem, chociaż rzekłbym, że tak trochę (ble) Killersowato, ale zobaczymy całe "In This Light and On This Evening" i wtedy choćby niewiadomo jak to mi się nie spodobało to i tak zobaczymy Editorsów. Mam nadzieję. ;)

"Open your arms and welcome people to your town"