Mój krabuś <3 ;d
Postanowiłam, że trzeba zreaktywować (przynajmniej na chwil kilka) mojego photobloga.
Tyle się wydarzyło, że ciężko wszystko opisać.
Wszystko się zmienia, ja też .
Karolina stała się znów dobrą i spokojną, która niesie pomoc i kupuje innym testy ciążowe za 9.50 zł. osóbką :D
Tak, wiem, iż to niemożliwe, ale to się naprawdę dzieje :|
Teraz żeby nie było, że mój photoblog stracił tą nutkę ekscentryzmu to :
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <krzyk> <krzyk> <krzyk> x 76564356789
Jeszcze 2 dni, 13 godzin 50 minut i 45 sekund do końca szkoły (Tyle było jak to pisałam, więc się nie czepiać) aaaaaaaaaaaaaaaaaa <krzyk>
Rozumiecie to? Przez 2 miesiące nie będzie oglądania tych samych mord dzień w dzień i ubolewania nad naszą uczniowską egzystencją :D Mimo wszystko, nadal cenię Budowlankę za ludzi, którzy w niej są i byli :)
Teraz czas na spokojną część notki:
Wczoraj spotkaliśmy się w czwórkę i wiecie co? Wreszcie chociaż przez chwilę mogłam poczuć, że jest tak jak kiedyś, tak jak być powinno, ale no cóż.. Nic nie trwa wiecznie. W końcu nasza fantastyczna czwórka się rozstała i każdy poszedł w swoją stronę. Ania do domu, ja na Górne, a reszta za mną xD
I oczywiście moje dziwne przeczucia mnie nie zmyliły.
Po spotkaniu z nimi musiałam się dokładnie zastanowić co zrobić z tym fantem :P i wymyśliłam, że nie wiem.
Trzeba mi bardziej głowę porysować, zebym w końcu doszła do prawidłowych wniosków. Tylko czy w tym przypadku będzie to możliwe?
Trza dać radę! ;D A jak nie, to znów zacznę nałogowo chodzić do pewnego sklepu hahaha :D
Peace& Love
***After all of the darkness and sadness,
Still comes happiness