hahahahah najlepsze zakończenie wakacji! nogi bolą, głowa boli, morda się śmieje xd

wakacje bardzo udane. najpierw praca, potem wolność, szczególnie ostatnie dwa tygodnie. brakowało tylko jednego, ale w sumie czego mogłam się spodziewać po ostatnim... szkoda mi tylko, że się nie opaliłam, nie obejrzałam żadnego filmu i przeczytałam tak mało książek. to przez ten brak czasu. a co dopiero będzie teraz.... koniec beztroski, wieczny brak czasu, wieczne niedospanie. eh, jeszcze jak sobie pomyślę o klasie.. hahah ;x hmm mam nadzieję, że ten rok będzie lepszy, że może się jakoś dogramy, oby.

jak zawsze o tej porze, cele mam wyznaczone. jak zawsze, 3 takie same :D póki co, jest motywacja, są dobre myśli i nawet chęci :)

podsumowując, wakacje udane. w dużej części dzięki kochanym najlepszym wspaniałym dziewczynom. kocham, dziękuje, już tęsknię <3

jutro wstajemy o 6.15 eh ale są i plusy, pierwsza miłość! w końcuuuuu <3 jejeje

http://www.youtube.com/watch?v=owCQbmwSvKw

przyjdź do mnie nago nago na godzine ósmą

ahahah

dobra

faza