...Gdy noc spotyka się z dniem...
Mam Cię w dupie.albo i jeszcze dalej.jakoś mnie to jeb.ie coś Ty tam sobie wymyślił.chcesz mnie zabić?proszę Cię bardzo.chcesz mnie dręczyć ? dręcz.To Ty masz problem ze sobą nikt inny.wiedz aby że te Twoje rozpaczanie i Twoja żałosna zemsta nas aby wzmacnia.Jesteś dziecinny i żałosny.i wogóle nie wiem dlaczego poświęciłam miejsca na te parę słów do Ciebie ale cóz.adios kretinos.
^^ Kochaj i szalej i nie myśl co dalej ^^
chciałabym na zawsze zachować tą radość jaką czuję teraz w sobie.jest mi taaaaaak dobrze że lepiej być nie mogło chyba.rodzice mi zostawili chatę z psem i maćkiem w środku.nie wiem po co mi te dwa ostatnie osobniki.
czasem lepeij pozostać w cieniu...więcej się widzi..cóż,fakt jest faktem.
Kazia zaprosiła mnie na murzynka i herbatkę.uuu...fajna Kazia :]
dobra.kończę to.miłego południa,popołudnia i wieczoru xd
kocham Cię.