zdawałoby się, że to wiele.
że to naprawdę wiele.
nie.
bo to wszystko to nic,
kiedy wśród iluśtam osób w tłumie nie ma tej jednej głowy.
tych czarnych włosów i tego uśmiechu, wzroku.
tej luźnej bluzki z M&M,
tej brązowej czapki z daszkiem...
jak tego nie ma,
to nawet i słońce będzie hujowo świecić do usranej śmierci.
.