no to foteczka bez uśmiechu, bo brak humoru:(
nie wiem czemu, tak po prostu. Mam najebane we łbie:p:p
tak się zastanawiam gdzie ja się wpatruję na tej foce(?)(?) mam nadzieję, że nie w przyszłość, bo czasem się jej az boję:[zaklopotany]
jednak cały czas staram się być dobrej mysli i to mi pomaga:D
dobrze, że są ze mną ludzie, którym naprawde na mnie zalezy, a zostało ich już naprawdę niewielu:p
Ci o których piszę, na pewno o tym wiedzą:D:D:*:*:* dla nich serdeczne buziole:*:*:*
ale tylko dla tych prawdziwych, którzy sa ze mna nie tylko wtedy kiedy się uśmiecham, ale również wtedy kiedy płaczę, wtedy kiedy już nie mogę...., kiedy juz nie
no to pozdrawiam wszytstkich komentujących:[damyrade]:[damyrade] mogę znieść życia a raczej bezradności w nim, dLA nich WIELKI DZIĘKI:*
NO I NIE ZAPOMINAM TEŻ O TYCH, KTÓRZY CZĘSTO CHCĄ NAPRAWDĘ POMÓC, STRAJĄ SIĘ MIMO WSZYSTKO:*:*
i dla Mreczka max uściski:*:*:*:*:*