"Głos mój dla ciebie tkliwy jest i rzewny, Zakłóca ciszę nocną głos mój śpiewny. Przy łożu świeca smętna w tej godzinie Pali się; wierszy moich strumień płynie, Miłości strumień pełny twych uroków, Przede mną oczy twoje błyszczą w mroku I brzmienie słów odzywa się w pokojach: - Mój miły... kocham cię... jam twoja... twoja..."
laudszaftpospolity a pod latarniami, spaceruja dziwni goscie nic nie maja pod plaszczami z dziurawymi sumieniami goscie marzą o atrakcjach taryfy stoją wszedzie tania błyskawiczna miłość, na ruskich rejestracjach:PP