już dawno nie wstawiałam zdj. a juz tyle się działo
więc tak we wtorek byłam na grilu ale Kuby nie było
ale i tak było supcio
po grilu na lody z dziewczynkami potem do parku
po grilu z dziewczynkami na następnego grila do Drobina :)
i to są zdj. z Drobina
najpierw poszłyśmy do młynu
potem po Pinę (tylko my wiemy o co chodzi )
póżniej do parku
potem poszliśmy wszyscy do jakiejś mojej cioci ale nam się nudziło i poszłyśmy na cmentarz
po cmentarzu polo chipsy :)
i znów park
wróciliśmy do tej pierwszej cioci i poszłyśmy nad rzeczkę
miało to być 5 min. a było 30 min. bo Natalka ta mówiła
jeszcze dodam zdj. z festynu :)
majówka juz zleciała jutro do szkoły :(:(
i nie nauczona
dobra ja już lecę pa pa
A propo zdjęcia łąłdnie wyszłaś na nim:*
Buziaki;***