Piszę, piszę :D fot. Gosia Mąkosa
Nie mogę pisać codziennie, ponieważ jestem na tzw. Sierpniowych wakacjach, mieszkam na grójeckim odludziu gdzie nie mam internetu, odpoczywam od wszystkiego i wszystkich. Trochę mi tego było trzeba. Najczęściej odwiedza mnie Gwizduś (mój kuzyn) który robi mi całkiem dobre obiadki.. Dzisiaj przyjechałam do domu pilnować brata, nie spałam w swoim łóżku od 3 tygodni, stęskniłam się za domem. Nie sądziłam, że może zabraknąć mi wieszania prania, rzadkich kłótni z mamą, czy płaczu mojego brata, a jednak. Izolacja dobrze mi zrobiła i zrobi do końca sierpnia. Więc jak tylko odwiedzę mój dom to tu zaglądnę. Nie mam żadnych nowych zdjęć więc musicie mi wybaczyć. :D Odświeżę trochę szufladki. W tym tygodniu mam pewien plan odwiedzić Chobienice. :D
Trzymajcie się ciepło!