uwielbiam taką pogode kiedy moge zaszys sie w
robieniu zdjeć i nie martwić sie niczym.
To jest coś co mnie uspokaja i wycisza.
Troche sie dzieje w moim życiu za rok wesele Braciszka (moze wkoncu mu sie uda)
troche za nim tęsknie, niewidziałam ze mozna az tak...
Juz za jakies 15 godzin zaczynym 2 tygodniowy urlop JUPI odpoczne, nałauje baterie
w Soboete wesele mamy chrześniaka co to bedzie za wesele juz sie doczekac nie moge :D
humorek nawet dopisuje :D Pozdrawiam was gorąco :*