Bosz co za ryj ! bez kom .
No i plany na sylwka są ;) jeach ! miejmy nadzieje ,że wypalą ! ;D
Dzisiaj idąc na mma , Ja , Domcia i Pati zauważyłyśmy szczeniaczka .Był zmarnięty , mokry , trząsł się , biedak.
Zadzwoniłam na policję , dali mi numer do schroniska . Zadzwoniłam, przysłali straż miejską i zabrali słodziaka w ciepłe miejce ! :) normalnie dzisiaj to mnie zatkało ! dzwonię na 997 a tu chuj połącznie nie może zostać zrealizowane , myślę sobie coś się zawiesiło chyba, więc próbuję jeszcze raz , i to samo bylo ! Jak nie masz nic na koncie ,to nawet na policję nie zadzownisz , pozdro ! ale na 112 mozna ,ale dlugo łączy .. ale po jakimś czasie odbierają . zależy .. a Koleś ze schroniska jeszcze lepszy , mówię 'Dobry wieczór ,czy dodzwoniłam się do schroniska ?' odpowiedział - tak . Więc mówię dalej 'znalazłam szczeniaczka , zmarniętego , czy moglibyście przyjechać po niego ?' odpowiedział-tak . ( a ja sobie mysle no czemu nie pyta o aadres i wgl wtf !? ) Mówię dalej w takim razie ' To proszę przyjechać pod szkołę czwórkę . - a On odpowiada - dobrze . więć znów pytam 'a ile Wam zajmie dojazd ?' odpowiada -chwile . Więc pomyslalam sb ze to zarty . Dzwonie znow i pytam 'a kto tu wgl przyjedzie po tego szczeniaka ?' odpowiada - czzarny samochód . pytam znów 'a gdzie znajduje się te schronisko?' odpowiada- w Zdorach . I rozłaczyłam się . I myslałam ,wrecz bylam pewna ,ze too zarty ,bo to Oni powinni mi zadawac pytania ,a nie ja . ale spk ;d . Ale przyjechali więc giteess . Dobra się rozpisałam idę spać ,bo rano o 7 z dziewczynami ! *.* już mnie brzuuuuuuuch nie boli ! ;d jeach !
Siemssssssssss :*