photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 CZERWCA 2013

#69

 


 

 

 Najpierw ja , pożyczę od ciebie czerwonego flamastra , a ty zapytasz się do czego jest mi potrzebny . Z uśmiechem odpowiem ci , że jak skończę to zobaczysz . Namaluję wielkie serce , napiszę w nim swoje imię , podejdę do ciebie i zapytam się , czy chcesz być częścią tego rysunku .



Najbardziej lubiła, gdy po wszystkim zostawał na niej jego zapach. Jego nie było już dawno. Wyłapywała wtedy woń jego ciała na swojej skórze i przypominała sobie ścieżki jego dłoni, zawiłe szlaki jego ust. Tęsknota nie była bolesna, raczej słodka. Wiedziała, że wróci, że znów oplecie sobą jej drżące ciało, zostawiając na niej część siebie. Wspomnienie gestu, dreszcz spojrzenia. To wszystko, co składa się na mężczyznę.


Przepraszasz? To ja Cię kurwa zabije, a nad Twoim grobem szepnę 'przepraszam'. Wybaczysz?


Miłość jest jak lustro, można je zreperować kiedy pęknie, ale wciąż będziesz widzieć pękniecie na swoim odbiciu.


Staliśmy w deszczu. Pocałował mnie. Zupełnie normalnie. Tak, jakby robił to nie pierwszy raz. Do tej pory czuję się, jak zaczarowana.


Nie chcę mojego imienia w Twoim opisie, głupiego ' KC ' - wszystkiego pod publikę, przecież od razu cały świat nie musi tego wiedzieć, prawda ? Chcę tylko czuć , że Ci zależy .

 

 

Pijana płaczem zasnęła z głową opartą o stertę wspomnień. 

 

 

Udając, że jesteś silna a przy tym w chuj zajebista, serio nic nie zyskasz bo oszukujesz samą siebie.


Codziennie idąc ulicą mijam te fałszywe twarze, które pomimo dwulicowości, którą znam już na pamięć to mają czelność uśmiechnąć się niby tak słodko i powiedzieć 'siema' albo 'hej'.


dzięki, Tobie, i temu co mi zrobiłeś. lepiej poznałam, samą siebie. dowiedziałam, się nawet, że potrafię, jednocześnie, płakać, i udawać, że jestem, szczęśliwą.


Ludzie zawodzą mała. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać, ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą. Pamiętaj obdarzaj zaufaniem tych, co na to zasłużyli. Pamiętaj.


Wszyscy podziwiali ją jak bardzo jest silna. Mimo tak wielu problemów potrafiła się uśmiechnąć i powiedzieć" będzie dobrze ". Najgorsze były wieczory. Zdejmowała maskę, którą nosiła na co dzień i zaczynała żyć normalnie.

 

 

Jebie mnie zdanie takich młodych kurewek, które zamiast zapierdalać na swoje utrzymanie to pierdolą na każdą stronę to co wjebie się do bani, sorry.  

 


- Co Ty w Nim widzisz ?

- Głębię w Jego oczach, słodycz w Jego ustach, Ciepło w Jego dłoniach.

 

 

To On ma oczy, którym ufam. to On ma ten dołek w policzku, którego tak bardzo ubóstwiam. to On który jako jedyny potrafi rozśmieszyć mnie kiedy płaczę. to On jest tym typkiem, który jara się każdym moim esemesem. to On zawsze odprowadza mnie pod same drzwi domu, tylko po to aby mieć pewność, że jestem bezpieczna. to On ten którego Kocham nad zycie.  



To z Nim jestem stuprocentowo szczera, to przy nim mogę śmiać się a przy tym płakać godzinami i być sobą, to On jest kimś kto jest ważniejszy od każdego nawet największego problemu w moim życiu.

 

 

Jeśli miałabym wybrać jedno miejsce , w których szczęście osiąga maksimum , bezapelacyjnie wskazałabym na Jego ramiona .

 

 


 

Długo mnie tu nie było więc postanowiłam wkońcu coś wstawić ;) ;D

 

Komentarze

lalalajt <3
10/01/2014 18:34:34
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika karolina1998773.