Podejmujesz ją każdego dnia , wybierając , co na siebie włożyć .

  Można te same dzinsy , co wczoraj , i pierwszą lepsza bluzkę . Ale można też poświecić kwadrans na przeprasowanie sukienki , dobranie apaszki do płaszcza , zmianę torebki . Można włożyć odrobinę wysiłku we fryzurę i dodatki , spojrzeć w lustro , uśmiechnąć się i dobrze zacząć dzień . Można wypić rano byle jaką rozpuszczalną lurę w wyszczerbionym kubku , przełknąć w pośpiechu pajdę chleba z serem . Ale można też zaparzyć sobie napój szlachetny i aromatyczny tak , juz sam zapach poprawia nastrój . Można posypać apetyczną piankę szczyptą cynamonu . Można zjeść na śniadanie owsiankę z miodem i owocami , zmiksować zielony koktajl , poświecić kilka minut na pożywne jajka.

  Szczęście tkwi we wszystkich tych małych decyzjach , które podejmujemy każdego dnia . To my decydujemy o tym jak wyglądamy , co jemy , co pijemy , jak mieszkamy , czy chcemy , by życie składało sie z rutynowych czynności , czy było serią drobnych celebracji. Każdy detal ma potencjał uszczęśliwiania.

  Kupisz gotowe pierogi na wynos czy raczej siatkę warzyw i dobre mięso , zeby zrobić z nich naprawdę pyszny obiad , a nie tylko wypełnić czymś brzuch ?

  Weźmiesz szybki prysznic czy uczynisz z mycia ciała odpreżający rytuał , litanię przyjemności? Będziesz żyć w bałaganie czy w harmonii?

  To Ty decydujesz, że chcesz więcej , więc możesz zadbać o więcej.

  Byłam podejrzewana w zyciu o nadmierny perfekcjonizm-że u mnie to zawsze porządek w mieszkaniu , a na stole zestaw jak z okładki magazynu kulinarnego , a bez makijażu nie ruszam sie z domu . Jeśli juz koniecznie trzeba to jakoś nazwać , powiedziałabym , że hedonizmem raczej .
            Hedonizm"przyjemność", "rozkosz")  pogląd, doktryna, uznająca przyjemność, rozkosz za najwyższe dobro i cel życia, główny motyw ludzkiego postępowania. Unikanie cierpienia i bólu jest głównym warunkiem osiągnięcia szczęścia.

  Bo to wszystko odbywa sie w moim życiu dla przyjemnści. Nic nie poradzę na to , że nie godzę sie na bylejakość . 

  Że uwielbiam otaczać sie tym , co piękne . Że autentyczną frajdę sprawia mi dbanie o te wszystkie detale , bez których nie wyobrażam sobie życia . Że chcę nakrywać stół tak , by talerze do siebie pasowały , a placuszki układać w apetyczne stosiki, stawiać bukiet kwiatów i cieszyc sie tym widokiem .

  Przygotowanie pysznych posiłków , podawanie ich w pięknej formie , dekorowanie stołu- To moje codzienne rytuały , anie potrafię ani nie chce inaczej . To mój sposób okazywania miłości rodzinie , to moja metoda na kreowanie piękna wokół siebie na co dzień . Uwielbiam ustawiać , przestawiać , upiększać i dekorować . 
  Wierzyć , że każdy poranek i wieczór , każda kanapka sałatka i kawa , każdy mój strój i każdy kąt mojego mieszkania mogą dawać mi radość , jeśli o nie zadbam . I że nasze posiłki i wnętrza wyglądają pięknie także w te dni , kiedy nie fotografuje ich , by wrzucić zdjęcie na Instagrama.

BO WYSOKA JAKOŚĆ KAŻDEJ CHWILI JEST MI POPROSTU POTRZEBNA DO SZCZĘŚCIA. 

                           Miłego dnia Piękni ludzie :)