coś optymistycznego;)

Nie mam zdj i nawet nie mam ochoty aby jakiekolwiek robić...

Ten tydzień był masakryczny,wybaczcie za moje zachowanie ale potrzebowałam czasu tylko dla siebie.Musiałam sama wszystko przemyśleć i chyba decyzja podjęta.Może być ciężko ale...

Podobają mi się te sobotnie wypady;)Dzięki za wczorajszą radę.

Jakoś wszystko nie idzie po mojej myśli, ale trzeba iśc do przodu,choć momentami nie jest łatwo.

Za miesiąc wyjazd do Niemiec ale tylko na 2 tyg.(Monachium- Munchen)To bedą takie moje małe wakacje z mamą;P

Trzeba zacząć zachowywać się odpowiedzialnie bo ostatnio zawaliłam na całej linii i na to nie ma wytłumaczenia-moralniak jest do dziś..Ale za tydzień się poprawie i nadrobie wszystkie zaległości..

Nie zapominając o przeszłości żyjmy teraźniejszością;)