Nie wiem co będzie dane nam, nie wyjebane mam.
Wczoraj cudowny wieczór z moją miłością i naszymi znajomymi. Dziś zapowida się niestety słaby wieczór, nadrobie zaległości z oglądaniem TWD i graniem w CS-a. Jutro z Alanem, może jakiegoś gilla zrobimy czy coś. Dobrze, że jest wolne - czas na relaks.
Idę odpoczywać, bo dziś musiałam wysprzątać samochód taty i brata, dom i jeszcze czeka mnie prasowanie.