photoblog.pl
Załóż konto

Tak właśnie jest, kiedy ma się mniejsze oczy od uśmiechu. :D

Jednak ten banan na buzi nie zawsze idzie w parze z moim aktualnym stanem psychicznym. Mimo że staram się codziennie się szczerzyć, bo m.in wymaga też ode mnie tego moja praca, to jak każda dziewczyna bywam humorzasta. Mam swoje dobre dni i złe. I tak, lubie te pieprzone dołujące piosenki, a co! Lubię niektóre metalowe kawałki, które powodują, że mój agresor spada. Wtedy przynajmniej wiem, że nie tylko ja mam źle w życiu i że mogę wziąć się w garść. Mogę coś zmienić. Załącza mi się mega motywacja, a wtedy już tylko z górki. Nie zawsze oczywiście, ale staram się pracować nad tym.

 

W sumie, każdy z nas w jakimś stopniu jest humorzasty i tego nie można się wyprzeć. Nie ma ideałów. O nie...

 

A teraz czas spać, bo jutro znowu będę nieprzytomna w pracy :D

Dobranoc :*

Dodane 5 CZERWCA 2017 ze strony mobilnej
1663
annna97 śweitne ;p
08/06/2017 15:52:05
karola2104 Dziękuje ��
09/06/2017 0:41:10

atlam Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach.
05/06/2017 16:12:06
karola2104 Oj tak, to prawda...
05/06/2017 23:09:46
atlam Dokładnie, tylko czasem potrzeba bodźca żeby zacząć iść po tych schodach :)
07/06/2017 20:54:33