"Chętnie zniknęłabym
na miesiąc lub na rok."
Kurr, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę... Kiedy nauczę się być systematyczna?
To co jest teraz. Chcę to przespać - a to akurat najlepiej mi się udaje.
Po co jest ten cały bałagan, jeśli tak odległy jest od celu. Po nic chyba, bo właściwie to nie mam celu.
Idę stąd. Pospać. Na godzinkę. Szkoda mi siebie, i tej klawiatury że musi znosić te głupoty. Dobranoc
https://www.youtube.com/watch?v=w00FZizsKKo