Od dzisiaj do środy rana mam głodówkę ...
dopiero pół dnia za mną a ja już nie mogę patrzeć na jedzenie żeby się nie poczuć źle ...
jutro wybija 17 :P
chce zrobić coś dla najlepszych znajomych :)
jakąś pizze i może %
tylko nie ma kiedy bo wygląda na to że wszystkie weekendy po kolei mam zawalone ...