fajna książka.
*
zaczynało być dobrze...i się jak zwykle zjebało.
pierdolenie.
kurwa a miałam już taki zajebisty humor i chuj wszystko strzeliło.
*
ciekawe czy weekend się uda.
znając moje szczęście coś się zjebie.
i chuja z tego będzie.
*
brak pozytywnego myślenia.
''Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady.
Że wszystko mnie przerosło.
I choć starałam się, żeby było dobrze, tak nie jest.
Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam.
Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja.
Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach.
Jeszcze udaję.
Ale i tak pogodziłam się już z porażką.
Nie martw się o mnie.
Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę, czyż nie? No właśnie.
Tak więc: U mnie wszystko w porządku.''
https://instagram.com/karniaczeek/