A jednak, nie odważyłam się usunąć tego photobloga. Nagle zrobiło mi się go dziwie żal, conajmniej jakby był mi coś winien.
Przecież to tylko głupia strona i prawie 300 osobistych wspomnień, które w większości budzą we mnie mieszane uczucia.
Dlatego, aby zrównoważyć sytuację postanowiłam poprowadzić go dalej...
Jak powienien wyglądać typowy, wakacyjny dzień? Wystarczy opanować dwie pozycje (okej, na upartego trzy ;p): na siedząco przed komputerem i na kanapie przed telewizorem. Pierwszy wakacyjny poniedziełek do tej pory spędziłam drepcząc od jednego pokoju do drugiego zasiadając na przemian przy tych urządzeniach. Mam nadzieję, że nikt do tej pory nie wymyślił przysłowia: "jaki pierwszy dzień wakacji, takie całe dwa miesięce"?
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24