Ehh.
Zdjęcie nie moje, chyba Pawła, ale nie mam swoich z Bukowiny, a to jest prześliczne. e
Bukowino, kochana ekipo z Gim3, jak ja Was kocham.
Wszystkich.
Trochę odgapię od Gosi, ale pomysł świetny, a mam inne osoby, którym chcę podziękować z całęgo serca.
Chciałam podziękować:
Ojcu (Ojcowi?) Januszowi. Tak ciekawie trafiłam, że to on mnie ochrzcił... a teraz odnowił we mnie przyrzeczenie Chrztu Świętego... dziękuję. Za te rozmowy, za te kazania, za te rekolekcje.
Brygidzie, a konkretnie Kaśce. Kasiu... dziękuję za to, że byłaś. Za te łzy, kóre razem wylałyśmy. Za Twój uśmiech, 7 pulkół, "Uśmiechnij się" i wszystko o czym rozmawiałyśmy. Stałaś mi się przyjaciółką.
Gosze :) za Twój uśmiech, rozmowy, przytulaśnośc i wszystko inne. Za wszystkie uczucia jakie mi okazałaś.
Gosi ;) za stowarzyszenie paluszka nie powiem gdzie :P i za to, że znów mogłysmy się spotkac.
Maćkowi - braciszkowi ;P młody, jesteś jak taki misiek, co się do niego można przytulić w pochmurne dni i jak Ci jest smutno. Jestem tą Twoją wymarzoną starszą siostrą. :) bardzo mi miło z tego powodu. Dzięki, że byłeś przy mnie.
Mateuszowi. Dzięki Słońce, że byłeś. :) pokazałeś mi że facet w moim wieku może być dojrzały. :)
Maćkowi nr 2 :) Ty także przełamałeś ten stereotyop i niedojrzałości mężczyzn w wieku 15 lat. Dziękuję za "Czarne oczy" na pracy w grupach. Dziękuję za Twój uśmiech, czasem uspokojenie mnie... kochany jesteś.
Oli animatorce :* słoneczko, dziękuję Ci za to, że miałaś do mnie cierpliwośc jak myliłam kolejne chwyty podczas gry. Że mogłam się dziękiu tej grze zjednoczyć z Panem Jezusem. To przecież Ty mi zaproponowałaś grę... dziękuję za tą rozmowę w agapę w moim pokoju. To znaczy dla mnie bardzo wiele...
Asi... za wszystko. Za Twój uśmiech i za słowa :)
Pawłowi... że mi udowodniłes, że da sie mnie podnieść :)
Markowi... że wniosłeś do mojego życia jasne światełko. I ciepełko pod śpiwór. :**
Gabrysi za te pokopane fazy <3
Przemkowi za to zdziwione spojrzenie skierowane na moje nogi odziane w czarne rajstopy :) to było świetne. I... za wszystko. Dziękuję.
Bodziowi za Tobie Panie Zaufałem i za wszystko inne. :)
Mateuszowi Roskowi. Kurczę, nie umiem się nie śmiać jak mam spiewac modlitwę i patrzeć Ci w oczy :P
Patrycji za bociana, wszelkie fazy z tym związane i za to że byłaś. :*
Diakonowi Jakubowi. Scenka w agapę, wszelkie konferencje i wszystko inne. Dziękuję.
I Bogu. Najważniejsze podziękowania należą się Jemu. Od Niego powinnam zacząć. Nie pozwolił mi się rozkleić przez 3/4 wieczoru agapowego. Pomagał mi nic sobie nie zrobić na schodzach. Wspierał mnie na każdym kroku. Nadal to robi. Ale wtedy najbardziej odczułam Jego obecność. Pozwolił mi poznać tylu świetnych i dojrzałych ludzi. Dziękuję.
Dziękuję wszystkim skarbom, które poznałam w tym tygodniu, a jeśli o kimś zapomniałam.. przepraszam. Przez łzy cięzko się pisze. :)
Jeszcze raz:
DZIĘKUJĘ
Za wszystko.
<3