Nie wiem co się dzieje, nie rozumiem już niczego. Coraz bardziej boję się o jutro. Wszystko się zmienia, jest ciężej. Miało być łatwo, fajnie, śmiesznie, super. Uciekam, nie chcę ale muszę. Zrozumiałam teraz że właśnie to jest dla mnie najważniejsze, to co teraz mi odebrano. Proszę nie zostawiaj mnie!
Kala, Kłossio; dziękuje za wszystko! za złość, smutek, płacz, szczęście, radość, miłość, wspomnienia i że nie muszę się martwić o to że Was zabraknie, bo wiem że zawsze mogę na Was liczyć!
I tak, kocham jak się śmiejecie, ze mnie czy nie, bo to daje mi szczęście, takie szczere i prawdziwe!
Dziękuje! <3