Z Mi$ką ;)*
Całkowity brak nowych zdjęć . . . ale stare też są kosiaste xP
Z Pelagią dogaduję się ( i radzę sobie ) coraz lepiej, np. dzisiaj nie wierzgała przy siodłaniu ^^
Na jazdach też coraz fajniej ;] skaczemy coraz wyżej =] , a te bryki, wierzgi i zrywy nie wydają się już takie straszne xD
<o właśnie na jeździe byłam- zarąbiaście, dwa konie pojeździłam w tym Miśke i znów 2h, dużemu odpieprzało ale tylko na początku, a skoki w miarę względnie ;)>
I ogólnie git majonez, no i idą święta :D, a później Sylwester ;DD
Narazie nie chce mi się tu wchodzić xdd, ale jak niedługo coś się wydarzy- a wydarzyć się powinno to wrócę xPP
BYE ;]