Cześć 2k19.
Od poprzedniej notki wiele się zmieniło. W dniu gdy ją napisałam podjęłam mega ważną i trudną dla mnie decyzję, która męczyła mnie już przez bardzo długi okres czasu. Zamknęłam rozdział. Otworzyłam się na nowe. Nowe przyszło szybko i niespodziewanie, uderzyło mocą miliona słońc rozpalając we mnie płomień, a nawet wielkie ognisko uczuć, w które przestałam wierzyć. Teraz czuję przyjemne ciepło, które wypełnia mnie całą, czuję, że Kocham jak nigdy i, jak nigdy czuję się kochana. W tej kwestii jestem najszęśliwszą osobą na świecie. Dziękuję :)
Udało mi się zrealizować chyba moje największe postanowienie noworoczne w życiu. Podrożowałam po dalekiej Azji wschodniej z plecakiem przez 45 dni. Jestem z siebie cholernie dumna! Mimo miliona wątpliwości swoich i bliskich, zrobiłam to. Napawa mnie to dumą bardziej niż obronienie magistra dietetyki, co też było nie lada wyzwaniem.
Jak widać wiele zmian. Zmian na lepsze :) 2020, to niestety wkroczenie w dorosłe życie. Choć mam nadzieję, że nadal nie do końca poważne. Życie jest zbyt krótkie, by ciągle być poważnym, nieprawdaż? Czeka mnie wiele wyzwań. Nie mam pojęcia co dalej, ale poradzę sobie. Bo nareszcie nie czuję się sama. Demony w głowie coraz częściej chodzą na urlop...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Krajobraz suchy1906*** staranniemilczysz:) szarooka9325^^ szarooka9325*** staranniemilczysz