Poznajcie Sambora.
Dzieciak, którego mam na szkoleniu, żeby go na psy wyprowadzić.
Chłopak, którego sama wyszukałam w schronisku, a teraz wyrósł z puchatej skocznej kulki na rozbrykanego kuca.
I choć mieszka przy stajni, za do towarzystwa 4 psy, 15 koni, 2 kozy i kury oraz 5ha jest totalnie postrzelony.
Kury zaczął zjadać i stan kurnika wynosi -5.
Konie obszczekiwać i ganiać, prosząc się o porządnego kopa.
Dodatkowo skacze na ludzi, nie słucha się i rozpieprza wszystko co znajdzie na swojej drodze.
Łącznie z kurami.
Narazie zaczynamy swoją przygodę, ja staram się ogarnąć i zrozumieć jego jeszcze przestronny móżdżek, który mam zamiar wypełnić czymś użytecznym i poukładać to, co już w nim jest.
21 PAŹDZIERNIKA 2018
10 STYCZNIA 2018
28 PAŹDZIERNIKA 2017
24 PAŹDZIERNIKA 2017
12 PAŹDZIERNIKA 2017
14 CZERWCA 2017
9 CZERWCA 2017
26 MAJA 2017
Wszystkie wpisy