photoblog.pl
Załóż konto

Poznajcie Sambora.

Dzieciak, którego mam na szkoleniu, żeby go na psy wyprowadzić.

Chłopak, którego sama wyszukałam w schronisku, a teraz wyrósł z puchatej skocznej kulki na rozbrykanego kuca.

I choć mieszka przy stajni, za do towarzystwa 4 psy, 15 koni, 2 kozy i kury oraz 5ha jest totalnie postrzelony.

Kury zaczął zjadać i stan kurnika wynosi -5.

Konie obszczekiwać i ganiać, prosząc się o porządnego kopa.

Dodatkowo skacze na ludzi, nie słucha się i rozpieprza wszystko co znajdzie na swojej drodze.

Łącznie z kurami.

Narazie zaczynamy swoją przygodę, ja staram się ogarnąć i zrozumieć jego jeszcze przestronny móżdżek, który mam zamiar wypełnić czymś użytecznym i poukładać to, co już w nim jest.

Dodane 14 CZERWCA 2017 ze strony mobilnej
297