Pamiętajcie drogie dzieci: gangsterka to nie tylko dilowanie, administrowanie burdelem, chodzenie na siłke, wymuszenia rozbójnicze czy porwania dla okupu. Każdego dnia trzeba stawiać czoła żołnierzom konkurencyjnych gangów, a byle dealer może okazać się kapusiem który doniesie na was psiarni i wtedy przyjadą, rzucą was pyskiem na asfalt, a towar odjedzie na lawecie do policyjnych magazynów...