Czeeeeść;) Powiem Wam kochane,że dzis wcale nie lepiej sie czuje;( Cały czas mam doła. Dziś w dodatku musiałam zjeśc pączka od koleżanki z pracy. Nie mogłam jej odmówić;( Boshee, niepotrzebne 300kcal;| Załamka;( Kochane nie wiem, puchnę czy co kurwa mać. Mam ochotę odciac sobie pewne kawałki ciała. Masakra!
Bilans:
Ś:0kcal
IIŚ: Chleb razowy z serem brie+ogórek kiszony+pączek;(-500kcal
O: Polędwiczki+brukselka+mizeria-250kcal
P:Jabłko-50kcal
K:3 male parówki delikatesowe+bułka+maslo+ktchup-300kcal
1100/1000
herbaty+woda