Tym oto jednym z najpiękniejszych prezentów w moim życiu chwilkę po 6:00 rozpoczęłam swoje urodziny :)
Oczywiście to prezent od mojej ukochanej Kasi, za który jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję ;**
Zawiśnie na ścianie w honorowym miejscu :)
Oprócz tego Pan z tego perfekcyjnego rysunku przywitał nas przed wschodem głośnym, radosnym rżeniem i nie zdążył się wybrudzić bo nie uprzedziłam Go, że będzie Jego najlepsza Przyjaciółka Kasia :D:D:D Pomimo tego, że nie było nigdzie klucza abym mogła się przebrać i wziąć szczotki jak to My oczywiście musiałyśmy coś wyciąć...:D
Po pierwszej turze zdjęć czekając na wschód (...już idzie...:D:D:D) nagle w ciszy można było usłyszeć w oddali nawołujące się jelenie :) Efekt był niesamowity :) Pomijając drobny incydent Kasi z psem :D:D:D
Po wschodzie słońca padok zamienił się w baśniową krainę, pełną rosy, najróżniejszych roślin i mgły po której galopował pegaz :)
Wręcz fruwającym krokiem przemierzał z jednego końca na drugi :) Tylko podczas przerwy zrobił się troszkę leniwy ale dałam radę Go jakoś jeszcze ruszyć :D
Widok całości odbierał mowę :)
Efekt pracy naszej trójki na pewno zobaczymy na fotografiach Kasi :)
Pomimo tego, że biegałam w balerinkach, byłam po pas mokra z trawy, czyściłam całego konia szczotką wielkości telefonu, zgubiłam gdzieś buta i nie umiałam go znaleźć, miałam skostniałe ręce a nóg nie czułam tylko słyszałam z każdym krokiem ciap ciap ciap :D:D:D mogę już w tym momencie stwierdzić, że to były najlepsze urodziny w moim życiu i na stare lata na pewno będę miała co wspominać za co głównie dziękuję tym, którzy zawsze potrafią wysłuchać, wszystko zrozumieć i pocieszyć w tych najtrudniejszych chwilach...Nie trzeba używać podniosłych słów aby człowiekowi sprawić radość, czasami wystarczy sama obecność kogoś bliskiego i szczypta magii dookoła, aby w sercu zrodziła się odrobina radości, która jest tak bardzo potrzebna...
...mojej Mamie, która dźwiga takie ciężary na co dzień, że będąc na Jej miejscu nie wiem czy byłabym w stanie udźwignąć aż tyle...
...mojemu Tacie, który zawsze doradzi i w każdej wolnej chwili posłuży pomocą...
...mojemu czworonożnemu Przyjacielowi, którego mądre oczy mówią mi co dnia tak wiele...
...Kasi, która chowając się pod kolcami tak naprawdę jest osobą z ogromną wyobraźnią, delikatną i czułą, z którą można porozmawiać na każdy temat, wypłakać się i zwierzyć...
...wszystkim przyjaciołom, których w tych czasach tak niewiele...