Ja i Nati. ;)
Bardzo lubię te nasze wieczorne doznania kulinarne. :D
Aneta jest mistrzynią. Z niczego zrobi coś pysznego. :*
Sałatka, sos czosnkowy (własnej roboty). Pycha!
Dziękuje Ci bardzo!!! :*:*
Ja potrafie nawet popcorm spalić.
No cóż..
Nie ma się czym chwalić. xd