Gdybyś był, a nie bywał
Raz na jakiś czas .
Byłabym wreszcie "czyjaś"
Nie "bezpańska" - aż tak.
Gdybyś miał, a nie miewał
Czas i chęć i gest .
Byłabym na wyłączność
A nie - ogólnie dostępna.
-------------------
na temat wczorajszej imprezy wole nie mówić. Udanie było. Najlepsza impreza na jakiej byłysmy, co nie Maluś?
przypominając sobie to normalnie płacze ze śmiechu xD
nie wiem czemu. Jakos tak.
w sumie widzać ludzi rzucających się pączkami tez byście się śmiali xD i te wzroki..
z każdej strony, na każdy Twoj ruch.
byleby znaleźć coś co się nie podoba i wydymić. heh. zabawne.
..i tak wlasnie bylo.
pozostawie to bez komenatarze, bo przeciez 'kolezanki się skarża, że je obgadujecie i patrzycie krzywo na nie' zal.rus [ruś] xD
taaa, a ściany maja uszy i wszystko slysza xD
jedyne osoby ktore chce pozdrowić to:
Kamil ;* [ bo nie dostales jeszcze ode mnie ^^ ]Kamil ;* [ bo byla impreza w samochodzie xD i Kubus xD]Kubuś ;* [ bo były boskie próby zapinania moich butów xD]Maluś ;* [ bo jestes głupia xD ;*]Tomuś ;* [ bo było ostre 'hulanie' na parkiecie xD ]Zenon ;* [ bo rzucał paczkami? xD]ii..Emos xD ;* [ bo sie rozkroczyl xD ]
dziekuje ;*
-------------------
mimo wszystko, znowu zawiodłam.
przepraszam.
w pewnym momencie ogarneło mnie dziwne uczucie, ze robie zle.
przepraszam.
zle mi..
wybacz.
:(
T.
-------------------
wroce niedługo.
obiecuje.
