Ale mimo tego życiowego faktu to żyjemy...
Swoją drogą, coś photoblog mi się ebie, nie chce rozwinąć powiadomień... Czyżby serwis umierał śmiercią naturalną..?
Nie no, my też umieramy! Nie planujemy powrotu do żywych... Zagniniemy w czeluściach internetów.
Pozdro z podłogi!