Kto ze mną zakłada fanklub mojego znajomego, który spóźnił się na ostatnie święcenie, no ale powiedział mamie, że koszyczek poświęcony????!! :D :DD
Trochę trudno mi się dzisiaj pisze :)) W ogóle zapomniałam jak się to robi :)))
A co tak poza tym??? Miałam zajebistą Wielką Sobotę. Powtarzam to od wczoraj, ciągle, jak mantrę :D Om mani padme hum, miałam zajebistą wielką sobotę, a om hung ram dza, miałam zajebistę wielką sobotę..hare kryszna hare kryszna kryszna kryszna hare hare, miałam zajebistą wielką sobotę, ... :D Jakie tam jeszcze mantry znamy ??? Gate gate para gate....
:D
Na zdjęciu Ewer (znany również jako Wojtek:))) ) no i Witek. Obaj na dżembach :))) Obok dunduny, krin...i taki bęben, którego nie znam :))
Zdjęcie nieogarnięte, NIEWAŻNE.
A poza tym super było znowu spotkać ekipę od bebnów. "Znowu" taaa...w sumie widziałam się z nimi całkiem niedawno :))). Ale zawsze to lepsze niz towarzystwo ...dziadka...babci, cioci..:)
Wczoraj sobie wracam z koncertu...z mamą :) ....patrze na zegarze 10 po 1.... WTF?!?!?!!!! (>>Co ja PACZE??? :D<<) ....Nadal nie wiem, dlaczego tak się stało, może załamanie czasoprzestrzeni :DDD. No i ... napisałam biały wiersz :))) ale tak teraz patrzę to jest trochę DO DUPY :D
Kurwa, nienawidze jak dziadkowie tak narzekają na wszystko.. Co jest trochę różne od patriotyzmu, katolicyzmu, białego chleba z kiełbasą i generalnie od bycia status quooo...... :) Kurwa.*
No dobra. Zbieram się, bo trzeba iść do tego megagłupiego kościoła... :)
*ta dygresja powstała pod wpływem komentarza dziadka, dotyczącego muzyki, którą włączyłam.
No nieważne.Bye. Do zobaczenia po jebanym kościele :)
:)))