Świat wypadł mi z moich rąk
Jakoś tak nie jest mi nawet żal
Czy ty wiesz jak chciałbyś żyć?...
(...)
Ja cóż - włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko
Jaka epoka, jaki wiek
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
I jaka godzina
Kończy się
A jaka zaczyna
Nie myśl, że nie kocham
Lub, że tylko trochę..
Jak cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem
Tak ogromnie bardzo jeszcze więcej może
...Ze mną można tylko
W dali zniknąć cicho...
wrzosowisk brak, ale krzaczory
otoczone pokrzywami są ;)
aaaaaaaaa poprawiam się :
pozdrowienia dla cykacza karusiowej drzewnej sesji:) :*