Zajebiste !! <333
i mój ząbek hahaha
Lusia w pełnej szczęścia okazałości ;)
moja niuńka
Wczoraj był u nas w domu wet (domowa wizyta)
i dał nam kolejne zastrzyki...
mam nadzieję, że już ostatnie, bo jest mi jej tak żal jak na nią patrze,
że nie mam sumienia ciągle ją tak kuć ;(
no i sterydy też dostała no i też w zastrzyku...
Rana już wygląda o niebo lepiej, już się goi ( narazie to jest wielki strup na strupie
, ale niebawem się całkiem powinno zagoić )
no i humor ma lepszy ;)))