Takie piękności mieliśmy możliwość zobaczyć na festiwalu roślin owadożernych.
Mój ukochany wrócił do domu z rosiczką, a ja... strasznie żałuję, że nie kupiłam muchołówki. Nie zrobiłam tego, bo bałam się, że nie miałaby w moim domu co jeść teraz, a co dopiero zimą. Później jednak dowiedziałam się, że nie trzeba jej dokarmiać :P No cóż, może innym razem, bo rzeczywiście niesamowita roślina.
Inni zdjęcia: Vi najprawdopodobniejnie. pauelka891441 akcentovaJeszcze moment patusiax395Debussy chasienka... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24