Witajcie! :)
Ostatnie dwa dni były bardzo intensywne. Praca do 1 w nocy dała mi mocno w kość, co nie znaczy, że całkowicie odpuściłam trening, był on jednak o wiele lżejszy niż zazwyczaj. Za to dzwiganie towaru i latanie po sklepie można zaliczyć do tej intensywnej części wiec załamki nie ma :) Dzisiaj pogoda piękna, aż chce się żyć, oby jutro, w wolny dla mnie dzień też taka była!
Mam do Was pytanie: możecie polecic jakiś telefon w przystępnej cenie robiący dobre zdjecia? Musze zainwestować w cos nowego, a zalezy mi na dobrym aparacie.
Miłego dzionka! Bajo :)