"..Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi, staja się oni w końcu częścią naszego życia.
A skoro są już częścią naszego życia, to chcą je zmieniać.
Jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni.
Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie.
Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie..."
Jestem kobietą jakich tysiące.
Spotykasz co dzień , na każdym kroku.
Ubrana w szary płaszcz codzienności,
W marzeniach szukam życia uroku.
Raz jestem twarda jak tafla lodu,
Stając w obronie świętych wartości.
Innym znów razem jak kryształ krucha,
Gdy życie nie ma dla mnie litości.
Nie znam znaczenia słowa "nienawiść",
Wiem jak smakuje miłość prawdziwa.
Chociaż los bywa mało łaskawy,
Mogę powiedzieć - jestem szczęśliwa.
Nie wiem cóż mogę więcej powiedzieć.
Określić siebie nie jestem w stanie.
Bo sama siebie do końca nie znam.
Pytasz kim jestem? -- trudne pytanie.