Nie okłamywać. Przede wszystkim siebie. Tak, to teraz jedyne na co mnie stać i jedyne co pozwoli mi normalnie funkcjonować.
Bez czegokolwiek na sumieniu, bez odpowiedzialności za cudze życie. Wiem, że to okrutne. Sumienie pogryzie mnie jeszcze przez jakiś czas... Ale czy mogłam postąpić lepiej?
Live in according to yourself, no to others.
Lecz pamiętaj, że wciąż jesteś dla mnie najważniejszy. Nie opuszczę Cię i nie zostawię na pastwę losu.
Chcę tylko trochę swobody i niezależności.