photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 STYCZNIA 2011

demon czy anioł?

 

Tą fotografie, pewnie widzieli już wszyscy moi znajomi, ale tutaj jeszcze nie. Znowu ważne, jedno zdjęcie, ale mógłbym mówić o nim pewnie z godzinę. Jest już leciwe, nie było wtedy jeszcze cyfraków (ja nie miałem), była tylko sony mavica na dyskietki.)

Geograficznie to zachodni Nepal na granicy Tybetu, zima. Ktoś zapyta, że nie ma śniegu, ale to pustynia wysokogórska na blisko 5 tyś m n.p.m. i tam nie ma już na tyle wilgoci w powietrzu by spadł śnieg. Cała masa deszczu czy śniegu zostaje po południowej stronie Himalajów.

 

Na co chcę zwrócić uwagę, to na coś jak latawiec. Jest to chwytak demonów, używany przez Tybetańczyków do odstraszania złych duchów sceneria była nie z tej ziemi, ale jednak z tej W oddali widać tzw. organy skalne, które mają kilkaset metrów wysokości, są one jednak bardzo kruche i chodząc pod nimi można łatwo zginać& Kto ma dobre oko dostrzeże w dole meandrującą rzekę, to Kali Gandaki, która jest potężna, ale z tej wysokości ledwo widoczna. Różnica poziomów jest porażająca, ale o tym napiszę innym razem

 

Idąc gdzieś tam, często towarzyszą tylko sępy, ogromne latające nad głowami, czekając na tych, którym się nie uda Miałem wówczas i poważny problem, moja towarzyszka zachorowała na chorobę wysokościową, na która bez pomocy medycznej często się umiera Umiera na nią wiele turystów, ale nie pisze się o tym by nie odstraszać globtroterów, oni są, bowiem jedyną szansa dla tutejszych biednych plemion, taka polityka tego miejsca.  Na nasze szczęście wszystko się dobrze skończyło Podczas objawów choroby wysokościowej należy zejść niżej ok. 900 metrów i wezwać pomoc,  na nasze drugie szczęście w wiosce był tego dnia lekarz, wczorajszego lub następnego byłby już w innej, o dzień drogi dalej, nie możliwe by pomóc Za takie szczęście należy dziękować i kochać życie, jest kruche. Chciałbym dedykować to wszystkim młodym ludziom.

 

Komentarze

lindinha nie znam się totalnie na zdjęciach, ich jakości, parametrach itp ale zdecydowanie mi się podoba :). najważniejsze w końcu, że starałeś się aby było dobre i dzięki temu jest. Poza tym..miejsce absolutnie pachnące magią. Niesamowite emocje we mnie wywołało chociaż jest mało dynamiczne, jak doczytałam iż te 'latawce' są amuletami do odstraszania złych duchów to dotarło do mnie skąd te przyczajone, budzące się u mnie emocje ;).
Mam pytanie. Czy w te okolicy udałeś się po prostu rekreacyjnie? Jakaś wycieczka z biura podróży czy to może jakieś naukowe przedsięwzięcie? :)
04/02/2011 17:39:38
kamrat ...sam organizuje, z biurem cieżko by było bo nie organizują niekomercji... naukowe po części, ale to do prywatnej działalności i pasji, zwiazane z Parkami Narodowymi... są to bardzo mało odwiedzane tereny, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu nikogo nie wpuszczano... teraz jest też nie łatwo, najpierw jakoś trzeba się dostać do Delhi w Indiach, potem 2 tyś kilometrów do Pokhary w Nepalu, następnie lokalnym transportem w górę Himalajów by z "buta" iść 2 tygodnie bo już nie ma dróg i jest wysoko, są tylko wiszące mosty, zrywające się urwiska... ale jest magia!!!) jeśli w życiu cos warto robić to podróżować, a podróże są tanie jak się je samemu organizuje....ale w takich przypadkach jest to czasem rok planowania i logistyki...każdy może być tony halikiem albo beatą pawlikowską, wszyscy jesteśmy tacy sami... ale tego typu oglądanie Świata nie jest jednak dla panienek w tipsach) musi być ogień w sercu i szacunek dla kultur i tradycji, tolerancja na maxa, ale kształtuje charakter... jak każdy sport...szkoda tylko że życie jest tak krótkie i nie damy rady się nim nacieszyć, ale mamy szanse je trochę zrozumieć przez poznanie...pozdrawiam)
04/02/2011 22:20:00

porozrzucana fantastyczne : ) !
25/01/2011 12:29:46
astiza powiem Ci że mimo wszystko wyglądają na kruche ;)
23/01/2011 12:43:20
~imallergictoyou lubię zdjęcia z jakąś historią. rewelacyjne miejsce.

ps. dziękuję bardzo!
19/01/2011 18:10:04
mortam Jedyne co powiem to to, że bardzo Ci zazdroszczę faktu,iz dane Ci było tam być.
16/01/2011 20:36:15
kamrat wszystko przed Tobą...bezpieczniej jest na szeszelach, majorce, karaibach...)
16/01/2011 21:18:17
mortam raczej ciągnie mnie do krajów skandynwaskich...
Najprzyjemniej mi było w tych "dzikich" częściach Irlandii.
Mam marzenia zamieszkać kiedyś z dala od wszelkiego rodzaju ludzkiego, nad jakąż zatoką, zewsząd otoczona klifami... tak! idealnie dla mnie! :)
18/01/2011 19:36:09

applement Raczej tak, dziwnie to mało powiedziane.
18/01/2011 19:19:38
electricity tyle pięknych miejsc...
18/01/2011 13:44:01
~damnittoby Dzięki temu, że robione takim starym aparatem ma świetny klimat. :)
18/01/2011 13:39:46
tonacja Piękne i ciekawe jest to co piszesz... zazdroszczę tych doznań, tego że coś w swoim życiu przeżyłeś, tyle widziałeś...i tego, że potrafisz się tym podzielić z innymi ludźmi. To jest bezcenne. Równie bezcenne jak życie ludzkie - całe szczęście, że Twoja towarzyszka wyszła z tego cało, z całą pewnością po takiej sytuacji jeszcze bardziej docenia się swoje zycie.
18/01/2011 9:35:59
eufrazja i to jest wolność..
17/01/2011 16:02:53
angelenef ten latawiec zupełnie jakby wklejony,ale zdjęcie na + 10!
17/01/2011 2:30:33

Informacje o kamrat


Inni zdjęcia: :) dorcia2700:) halinamZa figurą - lotnisko. ezekh114Wy tam na wsi też działajcie bluebird11Służba i codzienność pamietnikpotwora:) dorcia2700... maxima24... maxima24aujourd'hui quen... maxima24