W moim życiu zaszło wiele istotnych zmian. Nareszcie ukończyłam gimnazjum i tak naprawdę w ciągu kilku dni musiałam podjąć decyzję, , czy aby na pewno chcę iść do jednego z lepszych liceów, czy zostać w tym.. miernym. :) Tym oto sposobem mat-chem w LO2 wita od września.
100% z egazminu z matematyki nie było dużym zaskoczeniem,a le 95 z podstawowego angielskiego to było takie: "Co?? To chyba nie moje wyniki."
W ciagu następnych kilku dni dowiedziałam się na kogo tak naprawdę mogę liczyć.
A kolejne dni pokazały, że nic nie jest pewne. Że wszystko jest ulotne..
Kilka następnych godzin rozwaliło moje poukładane życie.
A następne dni pokazały prawdziwą naturę niektórych znajomych.
Dni minęły bezpowrotnie i tym sposobem jesteśmy w połowie wakacji.
______________________________________________________________
Minęły już prawie dwa tygodnie odkąd wróciłam z Grecji i zostało niecałe 12 dni, abym odwiedziła Włochy i Chorwację. Playlista została jeszcze z wyjazdu do "Hellady", wezmę jakąś dobrą książkę, zaopatrzę się w wygodniejszą poduszkę i bedę mogła jechać nawet trzy dni bez przerwy.
Dokładniejszą relację z Grecji możecie juz teraz przeczytać na moim blogu: http://clarie-blog.blogspot.com/ . Relacja z Włoch i Chorwacji ukaże się po powrocie. :)
Kamila