photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 SIERPNIA 2011

Jezioro Jamno

Hejahoł!

 

Wczoraj uprawiałam wspinaczkę drabiniastą i musiałam zatrząść panną Mirabel...

 

Tzn. w tłumaczeniu z polskiego na polski - Zrywałam śliwki.

Już wskoczyły do słoików i mamy na zimę cztery duże kompoty i cztery średnie.

Szczerze mówiąc miałam niezłego stracha, bo wlazłam tak wysoko, że gdyby nie gałęzie i liście smyrające mnie po nosie, to widziałabym całą okolicę. Dobrze, że wójek trzymał drabinę.

Nie obyło się bez poszkodowanych. Nasz kiciuś Motylek tak intensywnie pomagał łapać zlatujące z drzewa owoce,  aż go użądliła osa w łapkę. Z początku nie wiedział co się stało, a potem miałknął i wskoczył na płot. Siedział tam dopuki nie skończyłam zbierać śliwek. Potem musiałam szanownego pana zanieść do odmu, bo jak odchodziłam, to miałaczał i bał się zejść. Od tamtej pory cały wieczór spał grzecznie i nawet w nocy nie słyszałam, żeby buszował po domu. Rano za to biegał jak szalony.

Musimy uważać na tego łobuza, bo idzie za ludźmi, którzy przechodzą obok domu. Niektórzy bywają naprawdę bezmyślni.

Raz M. jechał ze swoją mamą do Żerdna i znaleźli go na drodze 2 km od domu, bo szedł za jakimiś dzieciakami. A oni zamast go odgonić jeszcze bardziej zabawiali, żeby za nimi szedł. Co najgorsze była z nimi jakaś dorosła kobieta. Toż nie mogła pomyśleć, że on później nie trafi do domu? Jeszcze się cieszyła z tego że on tak idzie. Brrr...

Bezzamysł totalny!

 

Teraz oprócz dzieci trzeba jeszcze kota pilnować.

 

Muszę przyznać, że jak byłam w Szczecine, to Mariusz bardzo dbał o porządek w domu (szczerzemówiąc to we wtorek przywiózł sobie mamę, żeby mu posprzątała, ale liczy się że było czyścutko). Tak intensywnie robił codziennie pranie, że zużył tyle proszku przez tydzień, co by mi na miesiąc starczyło . Na szczęście,  mamy porządną pralkę, co dobrze płucze ubrania, bo już sobie wyobrażam ile on musiał tego sypać na raz. Ale ok. Ważne, że się starał i to się liczy.

Dobrze mieć takiego męża. Naprawdę możecie mi zazdrościć

 

Pozdrawiam!

 

 

Komentarze

dodo9 aż się chce kąpać !!!! ja dzis zaprawiałam wisieńki na kompoty i dżemy , ale naszczęście nie musiałam skakć po drzewach , to mąż się gimnastykował , pozdrawiam
04/08/2011 23:20:02
kamkamka Mój menż niestety nawet nie miał ochoty potrzymać mi drabiny, ale wybaczam mu, bo źle się czuł.
05/08/2011 11:52:49

Informacje o kamkamka


Inni zdjęcia: ... bominicniepasujexd^^ szarooka9325Idz i walcz. xciemnaa2 mktnccRÓŻOWA PEŁNIA 99,99% 12.04.2025 xavekittyx1442 akcentova:) dorcia2700A ja tutaj czekam. biesik;) virgo123... maxima24