Prosze Leori :)
Juz sie przyzwyczaiłam! Tylko tacie sie nie podoba.
Dzisiaj mam mega wkurwa.
* brat, ale on nie musi robic nic nadzwyczajnego zeby mnie wkurzac
* mama, zrobiła na obiad kurczaka. Nie moze zrozumiec, ze ktos nie je miesa.
* MAŁY SLICZNY KOTEK, który w nocy zeszczał sie na mnie conajmniej 2 razy. I opsikał <ma katar od tygodnia>, ja to wszystko widze, bo nie moge spac w nocy. Głupia ja. <Przypomniało mi sie kilka dni temu, ze niedługo beda wyniki z matury i nie moge spac.> Ale dziwne... bo nie widziałam zeby kotek robił kupke. Moze widzi, ze mnie wkurza i robi na brata :D
Byłam na Lednicy.
Zakochałam sie w ksiedzu był takiii przystojny... Z całego wyjazdu najbardziej zapamietałam jego twarz.. :P
I nawet przemowił, powiedział: jestem juz nieosiagalny.
Zostało 21 dni do Heinekena!