Zaczęliśmy Nowy Rok..
Odnoszę wrażenie, że nie będzie już taki super, na jaki się nastawiłam..
Wiele rzeczy już się wali i niestety - nie motywuje mnie to do dalszego działania..
Mam ochotę wszystko odpuścić. Nie mam siły walczyć.
Chcialabym odpocząć - tak spokojnie i beztrosko.
Galerie handlowe zamknięte, a i tak nie daje mi to pełnego odpoczynku, przynajmniej nie taki, jaki bym chciała..
W najbliższym tygodniu potrzebuję ogarnąć 2 ostatnie prezentacje na zaliczenie + skończyć 1 rozdział magisterki, w której tak nie wiele mi brakuje..
Potrzebuję tylko motywacji i więcej mojego uporu - szkoda, ze zawsze jest tam, gdzie nie trzeba..
Jutro ogarniam większość rzeczy.
Brakuje mi Was..
Tęsknię.. :(