Przechodzę już kolejny raz obok Ciebie, znów mnie omijasz szerokim łukiem, całe życie wywróciło mi się przez tą jebaną orbitę. Pierdolę takie życie bo to kurwa nie życie a pierdolony poker.Wciąż piszę o miłości to jest jak siedzenie za kratami, wiem nie da się tego cofnąć, ale mam to głęboko w dupie i za plecami. :)