życie jest kruche... ale On jest teraz w lepszym świecie..
śmierć jest jak poród dla noworodka... dla niego to jest straszne... w pierwszej chwili... noworodek opuszcza ciało matki, gdzie było mu dobrze... musi zacząć oddychać... otaczają go nowe rzczy... inny świat... urodziny to przejście z łona matki do świata... śmierć to przejscie stąd do lepszego świata.. do Pana... Piotrkowi jest teraz dobrze...