Są takie chwile w życiu przez które człowiek uświadamia sobie, że wszystko to co niegdyś było codziennością, staje się z dnia na dzień obcym dla nas zachowaniem. Nadchodzi taki czas, że pod wpływem pewnych czynników i sytuacji człowiek się zmienia.
Nie jestem idealną osobą. Nikt nie jest. Popełniamy w życiu niejednokrotnie błędy. Mówimy różne słowa, które zadają ból swoim "gorzkim" smakiem. Jednakże to dzięki słowom możemy wyjaśnić nasze czyny i pomyłki. Można spróbować naprawić to co uległo zniszczeniu, aczkolwiek milczenie czasem wydaję się być rozsądniejszym rozwiązaniem. Nie jest łatwo milczeć, kiedy praktycznie w głowie toczy się wojna myśli. Coś jednak skłoniło mnie do tego zachowania. Może strach przed usłyszeniem tego co nie chce, tego co nie jest dla mnie wygodne? Milczałam zbyt długo myśląc, że ucieknę od niepotrzebnych kłótni i nieporozumień. Mam dość. Znasz już całą prawdę.
Tęsknie tylko za tym co kiedyś było.