A więc to był taki mały prezencik dla Dawida ;****
Pokazałam swój gruby brzuch z powodów. Nie żeby sie chwalić, bo nie ma czym. JESZCZE
Rok się kończy, może to i dobrze a może i nie.
Szczerze wracam do wspomnień, dzięki którym pojawia mi sie uśmiech na twarzy, mile jest tak powspominać, chociaż pewnie nie jeden dzień będzie taki super, nie do opisania, także nie ominiemy tych gorszych dni.
Zaczynam sie uczyc... tak zwlekam i zwlekam ale co jak zawsze w II półroczu sie dopiero ucze.
a co na świętach? spędziłam bardzo fajnie czas z rodziną, byłam na pasterce, na której musiałam jednego PANA szturchać żeby nie zasnął.
Styczeń zleci, wakacje coraz bliżej.
Cieszę się że mam koło siebie tak kochanego chłopaka, nigdy nie pomyślałam nawet że na takiego trafie, że bedzie sie o mnie martwił, troszczył, pocieszał mnie gdy nie mam humoru. Zawsze jest przy mnie :****** a za te moje wredności to ja przepraszam ! Nasze wspólne plany mają sie zrealizować !
WTOREK WTOREK WTOREK WTOREK
Yhym. nauka prawa ? niezbyt lubiane przeze mnie zajęcie.
Jeżeli chcecie to polubcie stronkę!
FACEBOOK